Instytut Fizyki Przeciwko DHMO
Instytut Fizyki Politechniki Łódzkiej włączył się aktywnie w walkę z dyhydromonoksydem (DHMO). Ta bezbarwna, bezwonna substancja zabija corocznie nieprzeliczone tysiące ludzi.
Większość tych zgonów jest spowodowana niezamierzonym wprowadzeniem DHMO do płuc, lecz niebezpieczeństwa związane z tą substancją nie ograniczają się do przypadków inhalacji. Przedłużony kontakt z zestaloną postacią DHMO powoduje rozlegle zniszczenia tkanek. Objawy spożycia DHMO mogą obejmować nadmierne pocenie się, zwiększenie ilości oddawanego moczu, a nawet zaburzenia samopoczucia, nudności, wymioty i zaburzenia równowagi elektrolitycznej organizmu. Pozbawienie dostępu do DHMO oznacza dla osób uzależnionych pewną śmierć.
Ponadto DHMO:
- jest głównym składnikiem kwaśnych deszczów,
- przyczynia się do zwiększenia efektu cieplarnianego na Ziemi (pary DHMO są o wiele silniejszym gazem cieplarnianym niż dwutlenek węgla),
- w postaci gazowej może być przyczyną poważnych poparzeń,
- współuczestniczy w procesach erozji gleb,
- przyspiesza korozję i rdzewienie wielu metali,
- może spowodować awarię urządzeń elektrycznych,
- zmniejsza skuteczność działania hamulców samochodowych,
- został wykryty w komórkach nieuleczalnych nowotworów złośliwych.
Pomimo tych zagrożeń, DHMO jest wciąż używany:
- jako rozpuszczalnik i czynnik chłodniczy w przemyśle,
- w reaktorach jądrowych,
- w produkcji pianek z tworzyw sztucznych,
- jako opóźniacz zapłonu,
- podczas rozprowadzania pestycydów (nawet po starannym spłukaniu otoczenie pozostaje zanieczyszczone DHMO).
Duże ilości dyhydromonoksydu zostały znalezione we właściwie wszystkich strumieniach, jeziorach i zbiornikach w Polsce. Dlatego w dniu dzisiejszym Instytut Fizyki przyłączył się do koalicji polskich jednostek badawczych, której głównym celem jest przeforsowania wprowadzenia zakazu produkcji, przechowywania i stosowania dyhydrominoksydu w Unii Europejskiej.